Ziemniaki tracą witaminę C. Da się tego uniknąć – wystarczy jeden składnik!

Niegdyś krytykowane za kaloryczność i brak większej wartości odżywczej, dziś doceniane i szeroko propagowane. Niestety wysoka zawartość witaminy C w ziemniakach ulega degradacji pod wpływem gotowania. Czy da się tego uniknąć?

Witamina C, czyli kwas askorbinowy, znajduje się w dużych ilościach w warzywach i owocach. Niestety kwas askorbinowy jest wrażliwy na temperaturę, stąd jakakolwiek obróbka termiczna powoduje niekiedy bardzo duże straty witaminy.

Tak jest w przypadku ziemniaków. Jeden średniej wielkości ziemniak zawiera ok. 16 mg witaminy C, podczas gdy dzienne zapotrzebowanie człowieka to ok. 60 mg. Niestety surowe bulwy są trujące, bo zawierające toksyczne dla ludzkiego organizmu glikoalkaloidy. Gotowanie neutralizuje tę truciznę, ale przy okazji powoduje znaczne straty witaminy C – od 60 do 88 procent!

By zminimalizować straty witaminy C w ziemniakach po ugotowaniu, wystarczy do garnka wrzucić jedną, pokrojoną na kawałki marchew. Jak to możliwe? Marchew jest źródłem beta-karotenu, który częściowo chroni bulwę ziemniaka przed utratą witaminy C.

O czym jeszcze warto pamiętać? Ziemniaki należy wrzucić do wrzątku, a nie do zimnej wody. Co więcej, gotowanie ziemniaków w nieosolonej wodzie powoduje straty rzędu aż 88 procent witaminy C. W posolonej wodzie ta strata jest dużo mniejsza – 66 procent.

źródło

2021-02-18T13:54:59+01:0017.03.2021|
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie oraz akceptujesz postanowienia polityki prywatności Zgoda