Plantacje ziemniaków, szczególnie w ramach produkcji intensywnej, powinny być kompleksowo chronione przed zagrożeniem ze strony patogenów grzybowych, szkodników i chwastów.
Chłodna i deszczowa wiosna tego roku sprawiła, że w niektórych regionach Polski znacznie opóźniły się terminy sadzenia ziemniaków, spowolnieniu uległy również ich procesy wegetacyjne. Np. w Wielkopolsce długotrwałe opady deszczu i wysoka wilgotność gleby uniemożliwiały wjazd na pole i kontynuowanie prac.
W przypadku ziemniaków uprawianych na potrzeby indywidualne poszczególnych gospodarstw, a także na skrobię, zazwyczaj wykonywana jest znacznie mniejsza liczba zabiegów środkami ochrony roślin, głównie fungicydami.
Jednak w intensywnej uprawie regularnie prowadzona ochrona – nawet w warunkach teoretycznie niesprzyjających rozwojowi chorób – jest kluczowa, aby zapewnić wysoką jakość zbiorów i uniknąć ewentualnych infekcji, które wykluczą możliwość sprzedania zakontraktowanej ilości plonów.
Odpowiedzią na potrzeby plantatorów ziemniaków jest oferta obejmująca szeroką paletę środków ochrony tej uprawy, czyli fungicydy, herbicydy i insektycydy.
W tym sezonie opóźniona wegetacja oraz duże opady deszczu mogą przyczyniać się do wschodów chwastów, co powoduje konieczność zastosowania herbicydów powschodowych.