Zmienność pogody w tegorocznym maju bardzo zaskakuje. Jest to najchłodniejszy od 30 lat maj, chociaż kilka naprawdę ciepłych dni w tym miesiącu mieliśmy. I właśnie te wzrosty temperatury spowodowały pobudzenie stonki ziemniaczanej.
Łagodna zima 2019/2020 i dość ciepłe przedwiośnie oraz początek wiosny wpłynęły na podjęcie przez rolników decyzji o bardzo wczesnym rozpoczęciu nasadzeń ziemniaków. Wszystko wskazywało na to, że mimo tak ryzykownych terminów uda się uprawa… Gdyby nie majowe mrozy.
Po 10 maja temperatura znacznie się obniżyła, lokalnie spadła poniżej 0°C. Powtórka nastąpiła nocami 21/22 i 22/23 maja. Taka sytuacja wystąpiła w Małopolsce, chociaż nie na całym obszarze. Zwłaszcza w tym ostatnim okresie z wymienionych, mróz pojawił się miejscowo i spływowo.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie oraz akceptujesz postanowienia polityki prywatności
Zgoda