Rozmowa o problemach z wodą, o tym, do czego mogą one doprowadzić i co w związku z tym powinniśmy robić, z pracownikiem SGGW oraz członkiem Stowarzyszenia Niezależnych Inicjatyw Nasza Natura, dr. hab. Mateuszem Grygorukiem.
Na temat dopłat retencyjnych od dłuższego czasu rozmawia się w Ministerstwie Rolnictwa, Ministerstwie Środowiska. Moim zdaniem da się to zrobić. Zwłaszcza kiedy skorzysta się z potężnego narzędzia, jakim jest realizowana w UE wspólna polityka rolna. Zwróćmy uwagę, że jeżeli odpowiedzialne za nią osoby powiedzą, że będą dopłaty do ziemniaków, to w ciągu trzech lat wszyscy przerzucą się na ich produkcję, jeżeli dopłaty będą do hodowli jedwabników, wszyscy zaczną hodować jedwabniki. Tak samo z wodą: jeżeli będą dopłaty, to zacznie się ją retencjonować.