Naukowcy z Uniwersytetu Stanu Pensylwania doszli do wniosku, że jedzenie ziemniaków, które przyjęło się uważać za „niezdrowe”, może mieć pozytywny wpływ na organizm człowieka – pisze o tym gazeta La Vanguardia.
Specjaliści przeprowadzili eksperyment, dzieląc ochotników na dwie grupy: jedna przez cztery tygodnie jadła produkty z rafinowanych ziaren zbóż, między innymi biały ryż, a druga – ugotowane na parze czy pieczone kartofle.
Następnie specjaliści sprawdzili poziom markerów sercowych uczestników, w tym poziom glukozy w osoczu krwi, insuliny w surowicy, cholesterol i ciśnienie. Okazało się, że wśród osób jedzących ziemniaki wyniki były lepsze niż przedstawicieli grupy, która spożywała produkty z oczyszczonych zbóż.