Czy ekologiczne jedzenie rzeczywiście jest zdrowsze od tego produkowanego konwencjonalnie?
Czy ekologiczne jedzenie rzeczywiście jest zdrowsze od tego produkowanego konwencjonalnie?
Ekologicznie uprawiane rośliny mają mniej szkodliwych substancji, za to więcej witamin i minerałów – wynika z ostatnich badań.
W jabłkach, cebuli, ziemniakach, kapuście, pomidorach i papryce pochodzących z ekologicznych upraw zawartość witamin C i B jest o wiele wyższa niż w przypadku owoców i warzyw z konwencjonalnych upraw.
W składzie ekologicznej żywności jest też wyższa zawartość składników mineralnych: żelaza w marchwi, magnezu w czarnej porzeczce, fosforu w selerze, potasu w szpinaku i wapnia w wiśniach.
W Unii Europejskiej jest jeden system rolnictwa ekologicznego i wszystko, co nazywamy żywnością ekologiczną, żywnością bio itd., kwalifikuje się jako produkt rolnictwa ekologicznego. Jeżeli w nazwie produktów występują elementy „eko”, „bio”, „organiczny”, to z urzędu podlegają one przepisom o żywności ekologicznej. Wynika to z nomenklatury w różnych językach: w jednych dominuje słowo „organic”, w innych „eko” albo „bio”.
„Bio” nie oznacza, że to żywność mniej ekologiczna niż organiczna, a organiczna bardziej niż ekologiczna. Te określenia są równoważne. Liczy się certyfikat poświadczający, że produkt został otrzymany zgodnie z kryteriami produkcji ekologicznej. Każdy produkt ze znakiem jakości eko musi mieć taki certyfikat. System kontroli ekologicznych produktów obejmuje wszystkie etapy, począwszy od produkcji, poprzez przechowywanie, przetwarzanie, po dystrybucję.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie oraz akceptujesz postanowienia polityki prywatności
Zgoda