Agroleśnictwo to narzędzie do łagodzenia zmian klimatu

– To jedna z najlepszych form walki ze zmianami klimatu, narzędzie spowalniania tych zmian – mówi o agroleśnictwie dr Barbara Baj-Wójtowicz, laureatka naszego plebiscytu Osobowość Roku.

Jest Pani zwyciężczynią w kategorii Nauka. Działa pani na rzecz zapobiegania zmianom klimatu, m.in. poprzez agroleśnictwo. To dosyć tajemnicze zagadnienie, wyjaśnijmy na czym polega?
Agroleśnictwo to numer jeden na liście dziesięciu najważniejszych innowacji w rolnictwie opracowanej przez ONZ i jest jednym z głównych narzędzi do łagodzenia zmian klimatu. Agroleśnictwo ma ogromne znaczenie nie tylko naukowe, ale i społeczne.

W Polsce nie jest to temat spopularyzowany, więc agroleśnictwo może się kojarzyć mylnie z prowadzeniem jakichś upraw w lesie.

Podejrzewam jednak, że większość z nas z różnymi jego formami się spotkała, bo jeszcze 20-30 lat temu polski krajobraz rolniczy był bardzo agroleśny, często spotykane były zadrzewienia śródpastwiskowe, śródpolne, na miedzach rosły drzewa, często owocowe, przy ciekach wodnych były strefy zadrzewione tzw. buforowe. Oprócz oczywistej funkcji wspierania bioróżnorodności takie zadrzewienia pełniły funkcję wiatrochronną i wodochronną. Zadrzewienia te w większości zniknęły z wiejskiego krajobrazu z powodu niewłaściwej polityki przyznawania dopłat bezpośrednich, przez którą rolnika niejako karano za takie prośrodowiskowe elementy odliczając mu z jednolitej powierzchni obszarowej teren pod korona tych drzew. To przyniosło oszczędności w wypłatach dopłat i ogromne straty, również dla budżetu państwa, spowodowane suszami, erozją wietrzną gleby, zanieczyszczeniem wód gruntowych i Morza Bałtyckiego. Prowadzi do spadku efektywności ekonomicznej rolnictwa w Polsce i naukowcy są zgodni, że jeśli nie zostaną wprowadzone konieczne zmiany w perspektywie 10 – 15 lat rolnictwo w Polsce nie będzie w stanie osiągać dzisiejszych efektów produkcji. Dzisiaj normalnym widokiem są coraz większe monokultury, ale też i ekstremalne zjawiska pogodowe np. w tym roku widzieliśmy na Lubelszczyźnie burze piaskowe jak na Saharze. Agroleśnictwo to nie jest absolutnie uprawa czy hodowla zwierząt prowadzona w lesie. Z lasem ma to tyle wspólnego, że odtwarza na gruntach rolnych piętra lasu, piętra runa leśnego. W praktyce oznacza to uprawy współrzędne drzew lub krzewów na tym samym areale rolnym z roślinami niskimi w międzyrzędziach, a także hodowla zwierząt na tym samym areale z np. z sadem owocowym. Agroleśnictwo to jest np. uprawa pasowa drzew owocowych lub przemysłowych na drewno a w międzyrzędziach uprawa zbóż, warzyw, roślin, czy ziół. Odległości pomiędzy rzędami mogą być na tyle szerokie, że bez problemu można prowadzić zmechanizowane zabiegi agrotrechniczne.

Agroleśnictwo to system dający korzyści z różnych płodów rolnych i produktów pochodzących z tego samego areału. Dobrze sprawdza się też w przypadku pszczelarstwa. To idealny system do upraw zielarskich oraz zachowania różnorodności biologicznej poprzez wprowadzenie do uprawy cennych gatunków zielarskich dotychczas pochodzących ze zbiorów ze stanowisk naturalnych. W tym do wprowadzenia do uprawy gatunków zagrożonych co zrobiłam w swoim gospodarstwie wprowadzając do uprawy polowej m.in. zagrożoną malinę moroszkę.

Polscy rolnicy również chcieliby móc wybrać system agroleśny i otrzymać dopłaty zarówno do uprawy głównej jak i uprawy współrzędnej, czyli do faktycznie prowadzonej produkcji co jest oczekiwaniem racjonalnym i uzasadnionym. Warto zauważyć, że w UE rośnie liczba gospodarstw ekologicznych, bo rośnie zapotrzebowanie na żywność eko, a w Polsce od kilku lat spada liczba gospodarstw

ekologicznych. Rynek rośnie dynamicznie, ale polscy rolnicy zostaną z niego wyparci, bo nie mają wsparcia, dopłaty do produkcji rolnej ekologicznej nie rekompensują ponoszonych kosztów. Ponadto w UE zyskuje na znaczeniu agroekologia i certyfikacja w tym zakresie jest tylko kwestią czasu. Sytuacja jest alarmujaca, działania muszą być podjęte już w PROW 2021 – 2027, bo inaczej nie nadrobimy później siedmiu straconych lat. Agroleśnictwo dobrze komponuje się z rolnictwem ekologicznym i zrównoważonym i tutaj łatwo jest wprowadzić dodatkowe programy do PROW. Mniej znane są rolnikom natomiast funkcje wiatrochronne i wodochronne agroleśnictwa oraz wykorzystanie agroleśnictwa jako metody #stopsuszy, ale to jest kwestią dostosowania przez ośrodki doradztwa rolniczego oferty szkoleniowej do potrzeb rolników.

Powiedzmy jeszcze kilka słów o agrofotowoltaice?
To również temat mało znany w Polsce. Ja zajmuję się nim od 2012 roku i mimo tego, że prezentowałam tę koncepcję na konferencjach m.in. podczas targów Energetics w Lublinie to była ona przez dłuższy czas trudna do wyobrażenia dla wielu osób i środowisk. Ale trzeba pamiętać, że pierwsza farma fotowolotaiczna w Polsce powstała rok wcześniej czyli w 2011 r., fotowoltaika była branżą wchodzącą dopiero do Polski. Niestety działo się to w warunkach braku ustawy o OZE, braku wiedzy o tej tematyce u urzędników wydających np. pozwolenia na budowę czy decyzje środowiskowe, w sytuacji częstych zmian legislacyjnych i przy kompletnej ignorancji doświadczeń z innych krajów. A był to już czas kiedy na świecie powstawały prototypy systemów agrofotowoltaicznych. Sama koncepcja agrofotowoltaiki (APV) została zaproponowana w 1981 r. przez Adolfa Goetzbergera jako podwójny sposób użytkowania gruntu rolnego: do produkcji rolnej i produkcji energii. Agrofotowoltaika to według mnie jedna z form agroleśnictwa, bowiem jest to system tworzony na gruncie rolnym, który tak jak w innych formach agroleśnictwa naśladuje piętra lasu, z tym że w tym przypadku najwyższą warstwą są panele fotowoltaiczne wyniesione na specjalnej wysokiej konstrukcji. Aby można było swobodnie wjechać tam dużym sprzętem rolniczym np. kombajnem konstrukcja jest wyniesiona na około 5 metrów wysokości. Agrofotrowoltaika to nie jest po prostu farma fotowoltaiczna na gruncie rolnym, bo na takich gruntach większości powstają farmy fotowoltaiczne w Polsce.

Źródło

2020-11-17T10:23:46+01:0007.12.2020|
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie oraz akceptujesz postanowienia polityki prywatności Zgoda