Zdarza się, że rolnicy obserwują żółknięcie swoich upraw. Wskazuje to, że rośliny „na coś chorują”. W takiej sytuacji rolnicy niepotrzebnie wykonują zabiegi ochrony roślin, błędnie diagnozując żółknięcie liści.
Przyczyny żółknięcia liści roślin uprawnych mogą być różne:
- Brak składników pokarmowych, potocznie zwane „głodowaniem roślin”, dotyczy to zarówno niedoborów pojedynczych, jak i kilku składników pokarnowych: azotu, potasu, magnezu, siarki, żelaza, manganu, molibdenu, wapnia. Żółte plamy występują na roślinach: zarówno na liściach górnych, środkowych, ale najczęściej na dolnych. Rodzaje żółknięcia liści roślin uprawnych są różne:
- Marmurkowatość – niedobór magnezu, siarki, molibdenu, żelaza,
- Pasiastość – niedobór siarki, magnezu u zbóż i kukurydzy w początkowej fazie, cynku u kukurydzy,
- Obrzeża – niedobór potasu,
- Końcówki liści – niedobór azotu u zbóż i kukurydzy w kształcie V,
- Plamistość na liściu – niedobór manganu, często z nekrozą blaszki liściowej.
Często objawy sugerujące niedobór lub nadmiar jakiegoś składnika pokarmowego można pomylić z objawami będącymi konsekwencją, np. zaburzeń metabolicznych, interakcją między pierwiastkami, czy też wystąpieniem chorób. Z tego względu lepiej jest wykonać wcześniej analizę chemiczną gleby i materiału roślinnego na zawartość mikroelementów, nawet jeśli wiąże się to z kosztami. W ten sposób możemy zapobiegać niedoborom składników pokarmowych u roślin.
Lepiej przeciwdziałać niż leczyć. Dlatego warto podjąc działania związane z weryfikacją zasobności w glebie. Wyniki badania zawierają ocenę zasobności gleby w poszczególne składniki pokarmowe w uprawach rolniczych. W przypadku upraw ogrodniczych możliwe jest wykonanie dokładnych zaleceń pod konkretną uprawę. Koszt zaleceń to tylko 18,75 zł za próbkę.
W celu dokonania diagnozy zółknięcia roślin należy pobrać reprezentatywna próbę gleby zgodnie z normą PN-R-04031:1997, tj. z głębokości 0-20 cm, do 20 próbek pojedynczych z obszaru do 4 ha i po wymieszaniu wykonać próbę końcową ok. 0,5 kg, oznaczyć nazwą i dostarczyć do Stacji Chemiczno-Rolniczej.
Jacek Wełniak
Okręgowa Stacja Chemiczno-Rolnicza w Koszalinie