Dr inż. Tomasz Bieńkowski, prezes Polskiej Federacji Ziemniaka, prezes CN Nidzica, rolnik, przedsiębiorca, właściciel gospodarstwa zawsze podkreśla, że produkty o wysokiej jakości w pierwszej kolejności znajdą nabywców. Od wielu lat przekonuje rolników, że „Produkt Polski” powinien kojarzyć się z jakością, ale niestety z tym bywa różnie. W swojej pracy w stu procentach podąża tą drogą, a ciągły rozwój, szukanie nowych rozwiązań i nowych możliwości.
Na rok 2020 przedsiębiorca zaplanował uprawę ok. 20 ha ziemniaka ekologicznego. Uprawę przeprowadził w kooperacji z dwoma gospodarstwami, które posiadają grunty certyfikowane jako gospodarstwa ekologiczne. W sumie na czterech polach o łącznej powierzchni 22 ha posadzono średnio wczesną odmianę Bintje.
– Jednym z powodów wyboru odmiany Bintje był jej niebagatelny sukces na warszawskich rynkach w tym Rynku Hurtowym Bronisze, gdzie jest obok odmiany Monte Carlo jedną z najczęściej importowanych i chętnie kupowanych przez konsumentów i rynek HoReCa, czyli sektor hotelarski i gastronomiczny. Postanowiliśmy wyprodukować ją w kraju – wyznaje prezes CN Nidzica. Całość produkcji prowadzona jest pod nadzorem PIORiN, jak również certyfikowana jest w międzynarodowych systemach jakości takich jak GLOBAL GAP czy GMP+. Centrala Nasienna wykonała usługę sadzenia, zbioru i sortowania, natomiast uprawa i pielęgnacja plantacji były po stronie producentów.
Dopracowana technologia uprawy
– Opracowaliśmy całą technologię ekologicznej uprawy ziemniaka, która zdała egzamin, więc rolnicy mogli działać według naszych wskazówek. Posadziliśmy ziemniaki w technologii od razu z formowaniem redlin. W momencie kiedy ziemniaki wschodziły, zaczęły wschodzić pierwsze chwasty i zazieleniło się. Wtedy ziemniaki zostały obredlone. Wykonaliśmy trzykrotne redlenie i trzy razy pryskaliśmy Miedzianem od zarazy – wylicza dr Bieńkowski.